Pamiętam, że swego czasu, podczas remontowania i urządzania mojego "panieńskiego" poddasza obiecałam Wam, że pokażę na blogu efekt końcowy swojej (i już-męża) kilkumiesięcznej pracy. Przynajmniej po części... ;) bo ze zrozumiałych względów nie chcę wpuszczać w Internet pełnego oglądu. Mam nadzieję, że poniższe obrazki zaspokoją Waszą ciekawość i pozwolą Wam wyobrazić sobie, w jakim stylu utrzymane są moje wnętrza i jakie dodatki lubię. Zapraszam w moje skromne progi :)
Na przestrzeni ostatnich 2-3 lat gust dość drastycznie mi się odmienił ;) Sprzedaliśmy moje dotychczasowe, brązowe szafy i komody, przemalowaliśmy fioletowo-liliowo-kremowe ściany, przemalowaliśmy rude drzwi... Nowe, białe i biało-czarne meble stanowią doskonałe tło dla kolorowych dodatków, których u mnie nie brakuje - to co na zdjęciach, to kropla w morzu :) Ciepłe barwy zostały wyparte przez kolory chłodne i neutralne. Nowością są również męskie gadżety, których wcześniej w moim wnętrzu nie było ;) Autka Ferrari na komodzie, plakat Jamesa Bonda na lodówce, gitara elektryczna w salonie... same rozumiecie ;))
Sypialnia pozostała sypialnią, ale teraz mam duuuuuże i mega-wygodne łóżko :) Część "biurowa" mieszkania wzbogaciła się o kącik czytelniczy z cudownym, bardzo komfortowym fotelem i podnóżkiem w odcieniu głębokiego fioletu na czele :D Niemal nieużywany dotychczas pokój stał się często uczęszczanym salonem, a salon stał się piękną kuchnią. Łazienka bez zmian - od początku była szara i teraz pasuje jak ulał ;) Nadal brakuje nam paru rzeczy, jak fotel biurowy, rolety czy szczypce do lodu ;) ale teraz już bez ciśnienia, powoli ogarniemy i to :)
Miło mi było Was gościć :)))
fajny wzmacniacz :D Coś czuję, że gdybym Ciebie odwiedziła, szybko bym nie wyszła ;) bardzo mi się podobają wszystkie migawki, a kącik czytelniczy powinien być obowiązkowy w każdym domu ;D
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :D Dziękuję :))
UsuńBardzo ładnie kolorystycznie.
OdpowiedzUsuńAle.... pokazałam Lubemu jedno zdjęcie i na widok Fendera zrobił wieki oczy.
Ale czemu? :) Totalnie się na tym nie znam, dla mnie ten wzmacniacz to tylko element wystroju ;)
Usuń:) piękne dodatki i piękne kolory :) już sobie wyobrażam resztę :)
OdpowiedzUsuńa ten stojak na biżuterię bardzo mi się marzy :)
Dziękuję :) Drzewko i kota na biżuterię kupiłam online w Fabryce Form :)
UsuńWzbudziłaś moją ciekawość tymi zdjęciami, ale szanuję prywatność :) Kiedyś też sobie sprawię białe szafeczki :)
OdpowiedzUsuńPolecam, prawie nie widać na nich kurzu ;))))
UsuńTe detale zachwycają, Wasze mieszkanie musi być cuuudowne! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńNajbardziej mi się podoba regał z książkami i opcja kącika czytelniczego :)))
OdpowiedzUsuńChyba nawet wiem dlaczego :D
UsuńGdybym miała własne mieszkanko do urządzania, podejrzewam, że również skupiłabym się na neutralnym tle (ściany, szafki, drzwi) i postawiła na kolorowe dodatki :) Bardzo podoba mi się półka na książki!
OdpowiedzUsuńTo dobra opcja, bo wystarczy wymienić dodatki, żeby odmienić całe wnętrze :)
Usuńpięknie :D taki regał na książki to moje marzenie i kącik do czytania... raczej nie do zrealizowania w 26m2 ;) a gdzie Figa?
OdpowiedzUsuńFiga na łące, myszy szukała zapewne ;)
UsuńA skąd jest minutnik? Szukam jakiegoś fikuśnego wzoru i ten wpadł mi w oko, no i wydaje się być praktyczny :D
OdpowiedzUsuńMinutnik jest z Allegro :) wpisz w wyszukiwaniu "minutnik silikon" :) widzę, że teraz dostępne są tylko niebieskie i czarne, jak ja kupowałam to były jeszcze inne, np. fioletowe, zapytaj sprzedającego jakie ma :) Jest bardzo praktyczny, fajny i cieszy oko :D
UsuńPiękne 'urywki' :)
OdpowiedzUsuń:))
Usuńsuper:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńKolorowe akcenty przyciągają wzrok.
O to chodziło ;) Dziękuję.
UsuńPodoba mi się, energetyzujące dodatki, super kolory.
OdpowiedzUsuńKącik czytelniczy to coś co sama chciałabym mieć :) Moooże już wkrótce... :)
OdpowiedzUsuńCzyżbyś planowała remont / zmianę miejsca zamieszkania? :)
UsuńDużo ikei :) Kącik czytelniczy świetna sprawa:) Bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńTak tak, Ikea to moje drugie imię :DDD Przepuściłam tam fortunę w tym roku... I to na same dodatki, jak sztućce, talerze, patery, świeczki, akcesoria kuchenne, ręczniki i inne duperele ;) bo meble zamawialiśmy gdzie indziej, wg własnego projektu. A przepraszam, regał na książki jest ikeowy :D tylko przemalowany na biało przeze mnie.
Usuńnie miałabym nic przeciwko gdybyś bardziej pokazała swoje mieszkanie :D bardzo mi się podobają te mogawki:) ja niestety wynajmuje tak więc muszę trochę dostosować się do tego co zastanę już w mieszkaniu i do tego na jakie zmiany mogę sobie pozwolić.
OdpowiedzUsuńNie chcę się bardziej uzewnętrzniać, mieszkanie to bardzo prywatna kwestia :) Myślę, że i tak sporo Wam pokazałam ;)
UsuńWynajmowane mieszkanie to rzeczywiście inna sprawa, nie ma sensu inwestować zbyt wiele.
Stojaczek na bransoletki jest uroczy! I widzę przepyyyyyszne cuksy jogurtowe <3
OdpowiedzUsuńTeż je lubisz? :D
Usuńpo tych cząstkowych zdjęciach już widać, że wnętrze jest fajnie urządzone :-) też uwielbiam kolorowe gadżety, więc będe musiała starać się aby tło danych pomieszczeń było dość jednolite :-)
OdpowiedzUsuńJednolite i w miarę neutralne :) bo kolorowe gadżety na kolorowym tle raczej słabo się odróżniają :)
UsuńDokładnie! W ogóle chciałabym mieć jedno pomieszczenie jaśniutkie z kolorowymi dodatkami, ale nie wiem czy będe miała okazję, by takie stworzyć :) Zatem..zobaczymy :-)
UsuńTrzymam kciuki za realizację planów :))
UsuńMusicie mieć piękne gniazdko!:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :))
UsuńŚwieczki skradły moje serce - te kolory :)
OdpowiedzUsuńOczywiście są z Ikei ;))
UsuńBardzo mi się podoba nowy image waszego mieszkania :)
OdpowiedzUsuńPiękne fragmenty mieszkania :) Marzy mi się taki regał na książki :)
OdpowiedzUsuńPędź do Ikei! :)
UsuńPiękna zabawa kolorem! Świetnie to wygląda. Chciałabym zobaczyć całość.
OdpowiedzUsuńGratuluję!