Wczoraj w moje ręce wpadł nowy nabytek :) Mini - paletka NYX Nude on Nude Natural Look Kit :))
Kupiłam z myślą o codziennych, neutralnych makijażach. Wszelkie odcienie beżu i brązu doskonale się do nich nadają :)
Paletka oprócz dziewięciu cieni kryje w sobie jeszcze coś :)
Dwa niemal transparentne błyszczyki, nadające ustom naturalnie różowy odcień i połysk :)
Nude on Nude to dla mnie niejako rekompensata za niespełnione dotąd marzenie o palecie Urban Decay Naked (zawsze kiedy ją oglądam, w mojej kieszeni syczy wąż ;)). Nigdy wcześniej nie miałam styczności z cieniami NYX - liczę, że zdadzą egzamin. Jak myślicie? Dziś popełnię pierwsze testy :))
Koniecznie napisz jak się sprawdziły, a kolorki świetne.
OdpowiedzUsuńPiękna paletka! myślę, że będziesz zadowolona i czekamy na wyniki testów ;D
OdpowiedzUsuńoj pieeekna!
OdpowiedzUsuńZamowilas i nie pomyslalas o mnie?!? Dasam sie!
OdpowiedzUsuńFantastyczna paletka :love:
OdpowiedzUsuńladna jest :) ... ja mam z NYX paletke WInter in Moscow i jestem bardzo zadowolona i jak patrze na Twoja to wydaje mi sie, ze bedzie swietna.
OdpowiedzUsuńViolla fajna paletka :D co prawda nie moje kolory, ale gdyby był inny zestaw to chętnie bym się na taką skusiła ;)
OdpowiedzUsuńWyglada zachecajaco. Ja do tej pory z NYX mialam dobre doswiadczenia :) Koniecznie napisz, jak sie sprawuje :)
OdpowiedzUsuńUff, dobrze wiedzieć, że macie dobre doświadczenia z NYXem :)
OdpowiedzUsuńCammie, ale ja na Allegro zamówiłam za niespełna 4 dychy, nic straconego ;)
Maus, Winter in Moscow też mi się podoba!
Renia, zmartwię Cię - SĄ inne kolory :D
Piękna, uwielbiam brązy, czekam na opinię i swatche :)
OdpowiedzUsuńNYX zbiera całkiem pozytywne recenzje, więc możesz chyba zaliczyć ten zakup do udanych :) A co do Naked z Urban Decay... ech marzenia, marzenia. Też bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńna pewno zdadzą ;)
OdpowiedzUsuńkolory w każdym razie mają świetne :)
Estello, swatche będą, jak tylko złapię dzienne światło i wolny kwadrans :)
OdpowiedzUsuńKatalino, robimy zbiorowe? ;))
Paula, :)
Paletka swietnie sie prezentuje,mam pojedyncze cienie Nyxa i jestem z nich bardzo zadowolona wiec mysle,ze Ty takze bedziesz:)
OdpowiedzUsuńCzekam na swatche:)
Śliczne kolory! Wszystkie mi się podobają a to w paletkach rzadkość :) Testy na pewno przejdą pozytywnie :p bo nie słyszałam żeby ktoś się skarżył okropnie na NYXa i jego cienie :)
OdpowiedzUsuńładne kolory chociaż nie bardzo przepadam za połyskującymi cieniami, wolę matowe :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Paletka marzenie, brązy to moje ulubione kolory...
OdpowiedzUsuńpaletka rewelacyjna! ja kupiłam akurat taką samą na prezent dla przyjaciółki :) ładne eleganckie opakowanie, śliczne cienie i kolory błyszczyków... :) także czekam na twoją recenzje i zapewne się skuszę.. ;)
OdpowiedzUsuńHexx, ufff :))
OdpowiedzUsuńDżagson, witaj! :) To fakt, w mało której palecie podobają mi się wszystkie kolory... Ale tu akurat o to nietrudno, wszystkie są do siebie podobne ;))
Piątek13stego, witaj! Maty też lubię, a połyskujący cień rzucam czasem tylko w kącik oka :)
Justyno, cześć! To marzenie jest osiągalne, paletka jest niedroga i bywa na Allegro / eBay :)
Poliii, witaj :) Recenzja będzie, choćby w imię kusicielstwa ;))
i jak tam, paleta zdała egzamin?
OdpowiedzUsuńArbuziary, co prawda znam bardziej kremowe (a tym samym przyjemniejsze w aplikacji) i mocniej napigmentowane cienie, ale mimo to nic nie mogę tej paletce zarzucić :) Zważając na fakt, że makijaż ma być codzienny i "nude" - jest ok :) Cienie na bazie dają radę, trzymają się na swoim miejscu przez niemal cały dzień. Paletka kosztowała niespełna 40 zł, więc tym bardziej nie żałuję zakupu.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje
OdpowiedzUsuń:)
świetna, mam nadzieje ze dobrze sie sprawsza :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : www.uroocza.blogspot.com