Zawitaliśmy do Pieskowej Skały leżącej na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego, by zwiedzić zamek, posiedzieć na dziedzińcu, podejść pod słynną Maczugę Herkulesa, pospacerować po lesie... Zobaczcie, jak tam pięknie :)
Choć Pieskowa Skała już teraz mnie urzekła, przypuszczam, że kiedy wszystko się zazieleni i zakwitnie, musi tam być jeszcze piękniej :) Dlatego w planach mamy powrót w to miejsce za około 2-3 miesiące. Wtedy odwiedzimy też Ojców. Tymczasem wspominam ten pierwszy wiosenny wypad z ogromnym uśmiechem :)) Wiosna, słońce, ciepło, wolny dzień przeznaczony na wycieczkę, plenery stworzone do fotografowania i Jego towarzystwo to to, co lubię najbardziej ;)
Jakbym to już gdzieś widziała ;)))
OdpowiedzUsuńMi też już się marzy spacer wycieczka z moim lubym ale chora jestem ;( ale mam nadzieje że wzblizającą się rocznice będziemy mogli pójść na spacer/wycieczkę.
OdpowiedzUsuńCammie, bo Ty po znajomości masz dodatkowe kanały przepływu danych ;))
OdpowiedzUsuńYasminello, zdrowia! I pogody :)) bo tylko podczas słonecznych dni takie wycieczki są prawdziwą przyjemnością :) przynajmniej dla mnie ;)
Ale zazdroszczę takiego wypadu :) Przydałoby mi się takie oderwanie od codzienności gdzieś daleko ;)
OdpowiedzUsuńKosodrzewino, nie musi być daleko! Ja do Pieskowej Skały mam niespełna 60 km :) Ważne, żeby było ładnie, spokojnie i fajnie ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że moja rocznica wypada w baardzo mroźny czas. :(
OdpowiedzUsuńPark przepiękny. ;-)
Czarodzielnico, więc proponuję wprowadzić tradycję wycieczek z okazji "półrocznic" ;))
OdpowiedzUsuńPiekne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńRównież ciesze się na powoli budzącą się wiosnę. Obecnie szukam fajnego miejsca na długi weekend majowy :)
Kamila, jeśli zdradzisz w jakim województwie mieszkasz, to może coś doradzę ;)
OdpowiedzUsuńJa lubie nawet jak na poczatku zimy w tym roku jak zima sie zaczynała poszliśmy na długi spacer. No mam nadzieje ze wydrowieje czas mam do 17 marca xD
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wycieczki i krajobrazów:)
OdpowiedzUsuńpamiętam czasy harcerskich rajdów i biwaków. ojcowski park narodowy jest przepiękny, wycieczki superr :)
OdpowiedzUsuńYasminello, więc kuruj się :)
OdpowiedzUsuńApril, :)
Stri-lingo, też jeździłam na szkolne wycieczki w tamte rejony :) Ale w Pieskowej Skale byłam pierwszy (i nie ostatni!) raz :)
piękne zdjęcia i fajna wycieczka :) moja rocznica w styczniu co prawda przypada ale czuję, że z okazji wiosny po prostu trzeba będzie się gdzieś ruszyć :)
OdpowiedzUsuńfajny blog
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
no skoro z krakowa nie tak całkiem daleko, to też się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zamki :))
OdpowiedzUsuńNiesamowite zdjęcia! Mam fioła na punkcie zamków ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie pięknie tam :) Chociaż znając życie to to co jest na zdjęciach i tak nie oddaje prawdziwego uroku tego miejsca :)
OdpowiedzUsuńWiola, ślicznie razem wyglądacie. Życzę jeszcze wielu takich rocznic. Zdjęcia cudne.. ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnej rocznicy :) Przy okazji- zostałaś otagowana ! http://trocheszalenstwa.blogspot.com/2011/03/na-wiosne-sunshine-award.html
OdpowiedzUsuńPannojoanno, koniecznie!
OdpowiedzUsuńKaja, dzięki :)
lili, polecam!
Maus, chętnie zobaczę jakieś z Twoich okolic :))
Katalino - jak wyżej :)
Dżagson, myślę, że jeszcze piękniej będzie tam wiosną - teraz zdjęcia oddają wszystko ;)
Angel, ale tu nie ma naszego zdjęcia "razem" :D ale wiem o które zdjęcie Ci chodzi :) dzięki :*
Aliss, dziękuję! :))
Przypomniałaś mi wakacje z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńViolla miałam Ci napisać, że cudnie wyglądasz na tym ostatnim zdjęciu :)))
OdpowiedzUsuńGreatdee, może czas odświeżyć własne wspomnienia? ;)
OdpowiedzUsuńRenia, dzięki :*
Aaa bardzo chętnie :) Ciągle powtarzam, że muszę moją Drugą Połówkę zabrać w tyyyle miejsc...
OdpowiedzUsuńTak sobie dumam czy nie wybrac sie tam teraz:)))
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia:)