czwartek, 20 stycznia 2011

Uśmiech proszę! :)))

Stało się! Kilka dni temu spełniłam swoje wieloletnie marzenie - kupiłam lustrzankę :))) Z racji, iż jestem w dziedzinie fotografii amatorem i aparatu potrzebuję wyłącznie na prywatny, domowo-wycieczkowy użytek, nie rozglądałam się po najwyższych półkach -to nie miałoby sensu, zwłaszcza dla mojej kieszeni ;) Starałam się wybrać sprzęt, którego jakość i cena w pełni by mnie satysfakcjonowały. Sprzęt, który będzie spełniał moje (rosnące) oczekiwania przez kilka najbliższych lat.


Wybór padł na Sony Alpha 390 :)))



(foto: fancygadgets.net)


Link do opisu ze strony producenta: KLIK.
Wzięłam korpus + podstawowy obiektyw 18-55. Może kiedyś będzie mnie stać na kolejne ;))


Wcześniej miałam (i nadal mam) do dyspozycji cyfrowy kompakt Olympus MJU 820:


(foto: amazon.com)


Link do opisu: KLIK.


Alpha to świeżutki nabytek - jeszcze nie zdążyłam rozpracować jej możliwości. Nie zmienia to jednak faktu, że już jestem zachwycona ;) Zrobiłam kilka zdjęć porównawczych - załączam je w oryginale, bez kombinowania przy kontraście / ostrości / jasności itp. Jedyne co zmieniłam, to rozmiar. Wszystkie fotki robione na trybie "Auto" (z którego jako leń zapewne często będę korzystać). Spójrzcie sami.


Foto nr 1 - Olympus, foto nr 2 - Alpha; zdjęcia bez lampy:






Foto nr 1 - Olympus, foto nr 2 - Alpha; zdjęcia bez lampy:






Foto nr 1 - Olympus, foto nr 2 - Alpha; zdjęcia z lampą:






Oczywiście mam świadomość, że tym zdjęciom daleko do ideału, ale już przy "bylejakim" fotografowaniu w trybie Auto, w pomieszczeniu, przy bylejakim świetle widać sporą różnicę w jakości :)) ostrość, głębia, kontrast, kolory... Obecnie zamęczam domowników testami nowego sprzętu (najbardziej cierpliwe są Kota i Mucha ;)). Tak więc: uśmiech proszę! :))

22 komentarze:

  1. zazdroszczę Ci strasznie tej lustrzanki :) ale mam nadzieję, że też kiedyś stanę się posiadaczką równie cudnego aparatu. Udanych zdjęć życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. *zasłania się* jestem niefotogeniczna!

    gratuluję zakupu, niech Ci służy jak najdłużej i uwiecznia najwspanialsze chwile oraz piękne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  3. No, no. ładny zakup. :) Powodzenia w robieniu zdjęć, czekam na efekty :) I nie bądź leniem! Pobaw się ustawieniami, a nie tylko na AUTO! :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Cammie, pstryk! :D

    Angel, jeśli nie uda Ci się kupić tych upatrzonych kozaków, to na 1/3 Alphy już masz ;))

    Aki, oj tam oj tam! I dziękuję :))

    Taknijak, dzięki :) A leniem obiecuję nie być (za często ;)), tylko najpierw muszę się sporo nauczyć. Podręcznik do fotografii dla amatorów poszukiwany! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzy mi sie lepszy aparat, ale na razie brak szans ;)
    Trenuj trenuj! :D
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Violla świetny zakup :D proszę nie robić mi zdjęcia bo z wałkami na głowie siedzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiola.... kozaków mi się (nie)stety nie udało znaleźć :D ale najpierw muszę wyciągnąć ile się da z mojego obecnego aparatu :))

    P.s. Jak znajdziesz jakiś fajny podręcznik, to daj znać ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Iwetto, :))

    Renia, ładnemu we wszystkim ładnie ;))

    Angel, oj tam zaraz musisz... :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Super, gratuluje zakupu :) I ostrzegam - lustra wciagaja :D

    OdpowiedzUsuń
  10. oj.... zazdroszczę i to bardzo :) Też się czaję na tę lustrzankę, tylko niezbyt się na tym znam :P Obiektyw dokupuje się osobno, tak?

    OdpowiedzUsuń
  11. :D Gratuluję :)
    Też mam Alphę, ale 350. I przyznam się bez bicia, że nie zgłębiłam jej tajników jeszcze, dla mnie to czarna magia :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Paula, dziękuję :)

    Urban, nie strasz, nie mam kasy ;))

    Madeleine, ja też nie jestem mistrzem fotografii ;) ale uwielbiam zdjęcia - zwłaszcza te dobrej jakości. Podstawowy obiektyw przeważnie jest w komplecie, a dodatkowe kupuje się w zależności od potrzeb i chęci :) jeszcze nie zgłębiałam ich rodzajów...

    Greatdee, a ile minęło od zakupu? ;))

    OdpowiedzUsuń
  13. No to będziemy pstrykac :P

    U mnie jest podobnie - tylko Reksio najbardziej cierpliwy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. dostałam alphe 390 od chłopaka po choinkę :)
    nie pozałujesz wyboru bo jest swietna

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluje udanego zakupu:-) i niech Ci dobrze sluzy:D

    Paczuszka w drodze:D
    Daj znac jak odbierzesz!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ewka, trzeba wypróbować mój sprzęt w terenie - gdzie i kiedy jedziemy? :D liczę, że mnie podszkolisz ;))

    Anonimie, gratuluję :)

    Hexx, dzięki razy dwa! :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratuluję zakupu i... witam w gronie "lustrzankowców" ;) Od dawna pstrykam - najpierw Minoltami (przodkowie SONY Alpha), a teraz Soniakiem. To wdzięczne aparaty - potrafią zaskoczyć. I na dodatek - nie trudne do obłaskawienia :))
    Samych udanych kadrów życzę!..

    P.S. Zobaczysz jak szybko wyrzucisz słowo "AUTO" ze swojego słownika! :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Doslav, witaj! :) Dzięki za słowa otuchy ;)) bo narazie jestem z deka przerażona (i leniwa) ;))

    OdpowiedzUsuń
  19. zamierzam kupić sobie właśnie ten aparat. Powiedz mi , czy miałaś dołączoną do niego książeczkę dla początkujących ???????????????????
    Czytałam na wielu forach , że właśnie ten model alfy jest lepszy niż 290 i jak na początek jest idealną solidną lustrzanką.
    Zapraszam do mnie na bloga zdrowawiedza.blogspot.com i do obserwowania mnie , odwdzięczę się tym samym , buziaki !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie pamiętam, czy miałam taką książeczkę...

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...