Pierwszy tag to 10 pytań kosmetycznych od Majorki.
Otagowały mnie: Majorka (KLIK), Agi (KLIK) i tusia13pl (KLIK). Dziękuję :) i odpowiadam na pytania:
1. Używasz kolorowych czy neutralnych cieni do powiek?
Neutralnych :)
2. Pomadka czy błyszczyk?
Błyszczyk.
3. Czy uważasz, że tylko drogie produkty są dobre?
Absolutnie nie. W każdej kategorii cenowej można znaleźć perełki.
4. Co sądzisz i czy używasz różu do policzków?
Używam i bardzo lubię - ożywia i odświeża twarz :)
5. Jaki jeden produkt kosmetyczny kolorowy zabrałabyś na bezludną wyspę?
Tusz do rzęs.
6. Miałaś kiedykolwiek problemy z cerą?
Miałam, po eksperymentach z naturalną pielęgnacją.
7. Używasz filtrów?
Na co dzień - nie.
8. Na jaki produkt kosmetyczny wg Ciebie trzeba wydać najwięcej pieniędzy?
Nie trzeba na żaden ;) ale warto zainwestować w dobry składowo krem do twarzy.
9. Co sądzisz o maseczkach i czy ich używasz?
Używam, choć nieregularnie. Odświeżają i oczyszczają cerę, więc raz na czas warto.
10. Makijaże której gwiazdy podobają Ci się najbardziej?
Nie mam zdania, nie inspiruję się makijażami gwiazd i żaden nie zapadł mi w pamięć.
Drugi TAG (bez nazwy ;)) przyszedł do mnie od Shevy (KLIK) :) dziękuję! TAG polega na tym, że należy napisać siedem rzeczy o sobie (znowu ;)) i odpowiedzieć na kilka pytań. Więc do dzieła...
Siedem faktów o mnie:
1. Uwielbiam oglądać bajki! W domu nie ma obecnie żadnych dzieci więc nie mam wymówki... Puszczam je wyłącznie dla siebie - podczas sprzątania, prasowania... Często wolę bajkę niż film. Lubię i już ;))
(foto: pulstv.pl)
(foto: wikimedia.org)
(foto: candidamazzone.blogspot.com)
(foto: filmweb.pl)
(foto: pictureshunt.com)
(foto: republika.pl)
i wiele innych ;))
2. Kocham wysokie temperatury, ciepełko... Jestem zmarzluchem, czasem nawet w sierpniu sypiam w skarpetkach ;))
3. Nie przepadam za kolorem niebieskim na paznokciach, w makijażu ani w szafie. Jedyny odcień tego koloru, który toleruję i lubię, to kobalt - posiadam 2 kobaltowe bluzki i jedną torebkę. Tyle. :)
4. Jak chodzi o prasę - czytam Twój Styl. Sensowny, ciekawy magazyn dla kobiet i nie tylko. I zupełnie nie rozumiem, dlaczego oprócz tego czasem daję się skusić na zakup niezbyt górnolotnego Cosmopolitan'a... Mam jakiś niewytłumaczalny ciąg do oglądania zawartości tej gazety.
5. Jestem dobrym organizatorem, mam do tego dryg. Już w przedszkolu organizowałam czas innym dzieciom odciążając opiekunki ;))
6. Zawsze biorę udział w wyborach politycznych. Jeśli nie widzę zadowalającej opcji oddaję pustą kartę, manifestując tym samym swoje niezadowolenie. Uważam, że jeśli ktoś nie wykorzystuje przywileju, jakim jest prawo do głosowania, nie powinien później narzekać na politykę. W końcu nie zrobił nic, by cokolwiek zmienić. Jeden głos niewiele znaczy? Owszem, ale milion razy "jeden głos" to już spora siła :)
7. Źle czuję się w cichych, głuchych domach - w moim non stop coś gada ;) Albo domownicy, albo telewizja. A zazwyczaj jedno i drugie ;) TV idzie na okrągło, nawet jeśli nie oglądam i nawet niespecjalnie słucham nadawanych akurat programów. Muzyki słucham właściwie tylko w pracy i w samochodzie.
Odpowiedzi na pytania:
1. Ulubiony kolor? Myślę, że fioletowy, choć ostatnio mania fioletu nieco przygasła ;)
2. Ulubiona piosenka? Jest ich wiele. Ostatnio lubię posłuchać Adele i Bruno Marsa.
3. Nazwa ukochanego deseru? Oj! Długo by wymieniać. Tiramisu, panna cotta, creme brulee, crumble, mus czekoladowy, wszelkie ciasta... Wszystko co owocowe, piankowe, lekkie, słodkie, z czekoladą, z galaretką... ;)
4. Co Cię najbardziej wkurza? To, kiedy ktoś mnie poucza i twierdzi, że nie mam racji kiedy ja wiem, że na sto procent ją mam ;)
5. Gdy jest Ci smutno? Piekę, gotuję, puszczam zabawną bajkę, dzwonię do bliskiej osoby, idę na zakupy, ostatecznie idę spać ;)
6. Ulubione zwierzę? Kot, pies.
7. Czarny czy biały? To zależy od pory roku, nastroju i okoliczności ;)
8. Twój największy lęk? Problemy w rodzinie.
9. Twoja najlepsza cecha? Hm... że niby tylko jedna? ;)))
10. Codzienna postawa? Pionowa :D
11. Czym jest perfekcja? Czymś, czego lepiej nie osiągać w sensie ogólnym. Dobrze jest mieć do czego dążyć.
12. Grzeszna przyjemność? Fast food ;)
Za TAGi dziękuję, ale ja nie taguję nikogo. Bunt na pokładzie! ;)
szkoda, ze nie chodziłam z Tobą do przedszkola;D
OdpowiedzUsuńAtino, czyżby w Twoim nie było takiego prowodyra? ;)
OdpowiedzUsuńTeż dziwnie czuję się, kiedy w domu jest zbyt cicho ;)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam oglądać bajki :)
OdpowiedzUsuńA tam, ja cały rok śpię w skarpetkach ^^ Znaczy, zasypiam w nich, bo budzę się czasami bez :P
OdpowiedzUsuńteż lubię bajki. ;)
OdpowiedzUsuńja tez lubie ogladac bajki mimo ze zaraz stuknie mi 20stka :)
OdpowiedzUsuńnie, w moim było strasznie nudno;)
OdpowiedzUsuńKatsuumi, :)
OdpowiedzUsuńKokosowa, a które najbardziej? :D
Temptation, ja też je skopuję w nocy, sama nie wiem kiedy ;)
Fresz, poproszę polecane tytuły ;)
Cat Girl, ja skończyłam 24 lata... ale z bajek chyba nigdy nie wyrosnę ;)
Atino, no to faktycznie... Już ja bym rozruszała atmosferę ;))))
Oj ja tez nie lubię jak w domu jest cicho. Nie znoszę zostawać sama w domu na noc a na moim osiedlu jest cicho (niby to dobrze) a wolałabym chociaż slyszec samochody przejeżdzające przez ulicę. A nawet tego nie slychac:(
OdpowiedzUsuńuwielbiam kolor niebieski w makijazu, na paznokciach i w szafie:D
OdpowiedzUsuń1. Te bajki u Ciebie zawsze mnie "rozwalały" :D Flinstonów kojarzę chyba najbardziej z Twoją osobą :P
OdpowiedzUsuń7. Ja pierwsze co robię wchodząc do pomieszczenia to włączenie radia :D
Bajki i skarpety <3 :D
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje rozdanie!
Skarpetki - mam to samo, choć akurat w te wakacje jakoś trochę odpuściłam swoją skarpetkomanię ;) Ale jeśli chodzi o "ciche domy" - 100% TAK! Tzn u mnie w domu też non stop są domownicy a do tego nawija telewizor (jak nie dwa ;) ). Może to strata prądu, ale po prostu nie cierpię, kiedy jest cicho!
OdpowiedzUsuńA ja kocham błękit:) A durne gazety tez lubię, czasem mam po prostu nastrój na przeczytanie/oglądanie czegoś totalnie kretyńskiego ;) (u mnie taka totalnie durna gazeta którą lubie to Joy) ;)
OdpowiedzUsuń