Trwało to kilka dni. Odliczałam czas będąc na przymusowym odwyku internetowym. Na szczęście znowu jestem online! :))) Mam masę pomysłów na nowe posty. Niestety muszę się wstrzymać z ich realizacją jeszcze na dzień lub dwa - sesja mnie dopadła, jutro zaczynam... i zazdroszczę tym z Was, które są już po :) Ale żeby dalej nie pozostawiać bloga samemu sobie odwracam na moment wzrok od notatek i wrzucam zdjęcia nowych nabytków - z czasem każdy z nich na pewno doczeka się własnego posta :) część być może jeszcze przed kolejnymi, lipcowymi egzaminami ;))
Po pierwsze: sztyft antycellulitowy Thiomucase, który otrzymałam od firmy Almirall do przetestowania i zrecenzowania. Propozycja współpracy wyniknęła z tego, że Almirall dopiero wchodzi na polski rynek, kampania rusza. Sama dowiedziałam się o istnieniu tej marki dopiero z maila od ich przedstawicielki, więc jestem tym bardziej ciekawa, co to sztyftowe cudo potrafi :) Narazie powiem jedno - pachnie jak pół gorzelni ;)) Uffff!
Po drugie: SkinFood Salmon Darkcircle Concealer Cream, czyli słynny już "łososiowy" korektor pod oczy :) Nowy, nabyty drogą kupna od koleżanki właściwie przez przypadek, czy raczej szczęśliwe zrządzenie losu ;)) Odcień #1.
Po trzecie: Eyes Lips Face, czyli popularny E.L.F. (KLIK) :)) Jakiś czas temu popełniłam u nich spore zakupy. Skusiłam się na róż, puder Complexion Perfection, połyskującą paletkę do oczu, trzy żelowe eyelinery, lusterko do torebki i sztuczne rzęsy.
E.L.F. to niskie ceny i ponoć całkiem niezłe kosmetyki (zwłaszcza z linii Studio, na którą się zdecydowałam). Te pierwsze faktycznie rewelacyjne, a co do jakości samych produktów - wkrótce zweryfikuję te pogłoski ;)
Relacje z testów wkrótce :)) A tymczasem pozdrawiam znad notatek dotyczących wartościowania pracy, ech... ;)
Powodzenia na sesji!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w sesji i czekam na obiecane recenzje ! :)
OdpowiedzUsuńwłasnie weszlam na EFL strone w internecie.. powodzenia na sesji !:D
OdpowiedzUsuńChanel, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńDobraDuszo, będą, będą :)
Keysi, jestem pewna, że kilka rzeczy wpadnie Ci w oko, ELF wciąga ;))
No to czekamy :))) I powodzenia na egzaminach!
OdpowiedzUsuńOoo taki sztyft to bym chętnie przetestowała, bo chyba nic na mnie nie działa :(
OdpowiedzUsuńSama zastanawiam się nad zakupem kosmetyków firmy ELF, także z niecierpliwością czekam na recnezje i życzę powodzenia na sesji! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :*
www.sonnaille.blogspot.com
Katalino, przyda się ;))
OdpowiedzUsuńSiulko, moje problemy w tej sferze mają co prawda podłoże hormonalne, ale i tak liczę, że to cudo mi pomoże :P
Simply, dziękuję :*
Sonnaille, myślę, że nawet gdyby okazały się niewypałem (choć nie sądzę) to za taką kasę nie będę bardzo płakać ;)
Oj oj :P Szkoda że zakupilas CP z E.L.F. :) Mam cały, nowy i myślałam, że Ci go dam :P
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że mnie wysusza... prawie skończyłam jedno opakowanie i następne mam właśnie w zapasie... może do niego wrócę i dam mu jeszcze szansę (??), a jak znów przesadzi to oddam go w dobre ręce :P
ZZIELENIAŁAM Z ZAZDROSĆI !!!!!! JA TEZ CHCĘ TEN KOREKTOR SŁYSZAŁAM WIELE DOBREGO O NIM TYLKO CIĘZKO GO WYCHACZYĆ! A CIEKAWA JESTEM STRASZNIE TEGO SZTYFTU JAK NAJSZYBCIEJ RECENZJE PROSZE:)
OdpowiedzUsuńSUPER BLOG:)
WYGRAJ UBRANIA I AKCESORIA NAJLEPSZYCH ŚWIATOWYCH MAREK! HUGO BOSS, NIKE ADIDAS,PUMA...------------------>
http://mulierblog.blogspot.com/2011/06/moda-najlepszych-swiatowych-marek.html
Wiola powodzenia z egzaminami i nie mogę się doczekać recenzji korektora pod oczy :)
OdpowiedzUsuńEw., jesteś chyba pierwszą osobą, która mówi mi, że CP jej nie służy :P
OdpowiedzUsuńMulier, korektor jest dostępny na eBayu :) w całkiem niezłej cenie, w ilości niemal nieograniczonej ;)
Angel, :*
Powodzenia na sesji :)
OdpowiedzUsuńTen róż ładnie wygląda na jasnej karnacji, u mnie niestety był niewidoczny prawie. A linery - śliwkowy bardzo lubię, a Midnight tak sobie ;)
Będę czekała na recenzje!
od jakiegoś czasu poluję na ten korektor :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :) Czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:)
http://beauty-and-make-up-fashion.blogspot.com/
ja z tego korektora nie jestem zadowolona niestety :( jest taki jakiś ciężki, wchodzi w załamania powiek.. sama nie wiem. Używam go do ust kiedy maluje na czerwono. za to puder z tej serii powala. :)
OdpowiedzUsuńPowodzenie na egzaminach :)
OdpowiedzUsuńA co do linerów z elfa - to one nie są żelowe tylko kremowe :)
Greatdee, więc mam nadzieję, że jestem od Ciebie bledsza ;)
OdpowiedzUsuńAtrevete, wkrótce podpowiem czy warto ;)
Beauty, dzięki :)
Kamila, nic nie mów o tym pudrze! Nie chcę się poczuć skuszona ;)))
Lemi, hm, no tak, napisałam z rozpędu :) ale skoro kremowe to tym lepiej :P
Viollet, trzymam kciuki za test Thiomucase - zapach charakterystyczny, to efekt użycia czystych składników enzymatycznych - nie upiększamy natury:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na wspólną walkę z cellulitem: www.jaksiepozbyccellulitu.com
pozdrawiam!
Thio, testy właśnie ruszyły pełną parą :)
OdpowiedzUsuńhejka:) mam pytanie... nie wiesz, jak można się załapać na takie testowanie Thiomucase? używałam już prawie wszystkiego, chętnie sprawdze i ten produkt:)
OdpowiedzUsuń