(foto: delima.pl)
I to nie tylko w kuchni! Jakiś czas temu popełniłam zakup lakieru do paznokci China Glaze - Watermelon Rind.
Przez długie tygodnie stał nienaruszony pośród innych moich lakierów, a ja zastanawiałam się, co też strzeliło mi do głowy, że go kupiłam. Ja i zielony manicure?! Przecież najlepiej czuję się mając na paznokciach lakier w dowolnym odcieniu różu, fioletu, czerwieni bądź jasnego beżu... Ewentualnie w grę wchodzi brąz, koral... Ale... zieleń?
W końcu dojrzałam do decyzji o przetestowaniu. Odnośnie aspektu technicznego mam następujące spostrzeżenia: wygodny pędzelek, idealna konsystencja lakieru (niezbyt gęsta, ale też niezbyt rzadka), świetne krycie po nałożeniu dwóch warstw, dość szybkie wysychanie, zadowalająca trwałość (po 3 dniach zaobserwowałam starte końcówki i zero odprysków, co zresztą zaraz zobaczycie na zdjęciach), zmywanie - pomimo brokatowej struktury lakieru - w porządku (wystarczy na moment docisnąć do paznokcia nasączony zmywaczem wacik, a następnie potrzeć - brokat schodzi bez problemu). Największą (i właściwie jedyną) zagwozdkę mam w kwestii tego konkretnego koloru. Oceńcie same:
Jako zwolenniczka paznokci w odcieniach różu, fioletu czy czerwieni nie mogę się do tej arbuzowej skórki przekonać. Niby mi się podoba, kolor sam w sobie jest ładny, nasycony, ale jednak... coś mi tu nie gra ;)
Podsumowując: lakier marki China Glaze pod względem technicznym - rewelacja! Ale ta zieleń... chyba jednak nie dla mnie ;)
Jakie są Wasze odczucia odnośnie Watermelon Rind? Ciemna zieleń na paznokciach - hot or not? ;))
Wygląda nieźle, na paznokciach faktycznie daje efekt skórki arbuza. Myślę, że to całkiem fajny lakier "stopny":)
OdpowiedzUsuńmi się ta zieleń również nie podoba
OdpowiedzUsuńheh:) uwielbiam arbuzy;) A co do lakieru, to bardzo fajny kolorek.
OdpowiedzUsuńmam lakier w takim odcieniu i jakos nie uzywam:o
OdpowiedzUsuńMizz, na stopach też preferuję róże, czerwienie bądź fiolety ;))
OdpowiedzUsuńKinga, ja ciągle jestem w gronie niezdecydowanych ;) ale skłaniam się ku odrzuceniu ;))
Natis, arbuzy to i ja kocham! Kolor skórki jednak niekoniecznie ;)
Na Krawędzi, witaj w klubie... :)
Fajny ten arbuzowy lakier:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to taki jesienny lakier:)
OdpowiedzUsuńDla mnie jak najbardziej :] Lubię takie kolorki.
OdpowiedzUsuńMi jakoś nie przypadło, jakiś taki ciemny i zimny...
OdpowiedzUsuńWole radośniejsze kolory :)
Miętówko, no coś w sobie ma :)
OdpowiedzUsuńKobiecewariacje, chyba masz rację...
Curlygirl, w takim razie z czystym sumieniem Ci go polecam :)
Splątane słuchawki, otóż to, też wolę cieplejsze barwy.
Kolor mi się bardzo podoba, ale absolutnie nie mogę znieść lakierów z brokatem, bo brokat to dla mnie dodatek, który lubię dozować sama ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam chłodne kolory lakierów, dlatego przypuszczam, że czułabym się w nim wyśmienicie, jednak jeśli mam być szczera - zupełnie mnie nie kusi ;)
oj to nie moj kolor ;)
OdpowiedzUsuńhttp://bajeczneopowisci.blogspot.com/
Jesienią, zimą czemu nie, ale na lato za smutny jak dla mnie :) chociaz przy tej pogodzie...
OdpowiedzUsuńSwietny kolor! bajeczny bez wzgledu na zastosowanie dlonie/stopy.Bardzo lubie takie odcienie ale z China Glaze nie polubilam sie za bardzo, jest to tzw. trudna milosc ktora nie bedzie kontynuowana.Niebawem bedzie notka o co chodzi;)
OdpowiedzUsuńNajwazniejsze aby TOBIE pasowal kolor i dobrze sie z nim czula, reszta to szczegol;)
Bardzo podobny lakier to znaczy kolor lakieru ma firma Avon niestety nie jest taki rewelacyjny pod względem kosmetycznym:/
OdpowiedzUsuńmnie się nie podoba. nie mój kolor. no i nie cierpię arbuzów ;P
OdpowiedzUsuńniestety to nie mój kolor, i jakoś nie przypominam mi arbuza:P
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek . ; D
OdpowiedzUsuńŁadny jest, ale nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńMnie też ten kolor zastanawia, bo pierwsze skojarzenie jaki mi do głowy przyszło, to na pewno nie był arbuz, ale widocznie producenci wiedzą lepiej :D
OdpowiedzUsuńAle ogólnie kolor nawet nawet :)
Jakoś mi specjalnie nie podszedł. A co do arbuza - to mmm.. narobiłaś mi smaka :)
OdpowiedzUsuńJa Sama, rozumiem :)
OdpowiedzUsuńEwela, mój raczej też nie ;)
Lya, no dokładnie, pogoda iście jesienna :(
Hexx, więc czekam na notkę!
Nutellaestrela, nigdy nie miałam żadnego lakieru z Avonu, więc nie mam porównania.
Princetonxgirl, nie lubisz arbuzów? Chyba jesteś jedyną osobą od której to słyszę :P
Malwina, bo to bardziej jego skórka ;)
Crazy natalko, widać mamy różny gust ;))
Pretty Liar, podpisuję się pod Twoją wypowiedzią :)
Moniaaa, ujdzie w tłumie ;))
Angees, sobie też narobiłam ;)
ładny, ale nie powala;)
OdpowiedzUsuńŁadna zieleń, ale wydaje mi się, że jakoś nie pasuje Ci do dłoni ;)
OdpowiedzUsuńtaki kolor trzeba lubić :)
OdpowiedzUsuńNie przypadł mi do gustu odcień ;)
OdpowiedzUsuńNie przypomina mi arbuza :D Ale apropo tego owocu - zasadziłam na ogródku i cholera nie chce rosnąć;D
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się ten kolor.. Co prawda lubię zielenie ale ta jakoś nie przemawia do mnie.. Może przez ten połysk. Sama nie wiem..
Pozdrawiam z chłodnej Wielkopolski ;)
kolor ni ejest zły, ale chyba niekoniecznie można go nazwać jako skórkę arbuza, jest zbyt taki.. metaliczny ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, niestety na moich paznokciach nie będzie najlepiej wyglądał :)
OdpowiedzUsuńHmmm nie lubię zieleni... dla mnie not ;)
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię: http://idaalia.blogspot.com/2011/07/tag-nie-wyjde-z-domu-bez.html
;)
Viollu nie dziwię się, że ten kolor Ci nie podszedł :) dziwny jest ;)
OdpowiedzUsuńHmm... kolor niby zimny ale trochę daje po oczach. PS. masz piękne, zadbane pazurki; ideał, do którego dążę bezskutecznie:)
OdpowiedzUsuńzieleń jest świetna :D aczkolwiek mało mi to rpzypomina kolor arbuza ;DD
OdpowiedzUsuńAtino, no właśnie... nie powala...
OdpowiedzUsuńMartuś, może dlatego dziwnie mi się go nosi ;)
Simply, szkoda, że nie pomyślałam o tym przed zakupem ;))
Dominika, :)
Colortrend, zasadziłaś arbuza?! Szalona :D
Agnieszka, to przez ten mikro-brokat :)
Meryx, na moich też nie prezentuje się najlepiej :P
Idalia, dziękuję! :*
Renia, pierwszy i ostatni raz miałam go na paznokciach ;))
Sayuri, to dzięki NailTekowi II :))) dzięki!
Becomingbeauty, no w sumie średnio podobny ;)
dzzziwny aż mnie ciarki przeszły :P
OdpowiedzUsuńdo arbuza to to podobne nie jest. pomimo, że mam dwie zielenie w mojej lakierowej kolekcji to żadnego nie miałam na pazurkach never ever :P a arbuzy lubię.
jeżeli zieleń na panokciach to albo wojskowa albo ciemna butelkowa
OdpowiedzUsuńdo arbuza mu daleko ale mi się bardzo podoba;)
OdpowiedzUsuńa ja myślałam, że skoro arbuzowy, to róż ;) A ciemnej zieleni mówię raczej nie, wolę brązy ;)
OdpowiedzUsuńInnalajna, widać co innego jeść, a co innego mieć na paznokciach ;))
OdpowiedzUsuńYasminello, jak dla mnie - najlepiej żadna ;))
Ewalucjo, :)
Kotwilko, ja też :P
kolor może i nie jest najgorszy ale zupełnie nie pasuje mi do Ciebie ;))) nie Twoja barwa Słońce :) :*
OdpowiedzUsuńMila, a Twoje tak? Bo wiesz, lakier jest na wylocie ;))
OdpowiedzUsuńNie cierpię arbuzów ale lakier jest świetny ! :D.
OdpowiedzUsuńja coś czuję, że też bym się w nim nie odnalazła :P
OdpowiedzUsuńmam zielony ciemny (butelkowy) i turkusowy i też stoi i się kurzy...
z zieleni jedynie taki jasny - limonkowy mi służy na stópkach =]
nie w moim typie ;)
OdpowiedzUsuńJako fanka ciemnych lakierów na paznokci - podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie kolor nie bardzo ale sama marka produktu podobno dobra- gdzie mozna ja kupic? bo ja widzialam tylko w necie
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kolorek :). Posiadam podony odcień zieleni i jestem nim zachwycona, choć nie wygląda on tak jak na twoich paznokciach pięknie (mam krótkie paznokcie i małą płytkę). Fajne jest też to, że nie ma odprysków tak jak przy niektórych lakierach po 2 dniach.
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji mojego bloga. :)
Karola, :)
OdpowiedzUsuńMilly, lubisz żarówiasty pedicure? ;)
Ada, właśnie w moim też niekoniecznie :P
Vedette, :)
Mika.Lifestyle, ja swój kupiłam w Internecie (na transdesign bodajże, przez wspólne zamówienie na Wizażu), ale ChG prawdopodobnie można dostać w Douglasach - widziałam tam m.in. OPI. Tylko... po co przepłacać?
Sleepin_beauty, to prawda, nie ma nic gorszego od odprysków :)
Mi się kolor bardzo podoba! Ja np. swoich paznokci nie lubię w czerwnieniach/bordo. :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zielone lakiery, a ten naprawde wygląda jak arbuzowa skórka:) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńciekawy kolor :))
OdpowiedzUsuńWioluś - w lecie? uwielbiam :)))
OdpowiedzUsuńopalone stópki i taki żywy kolorek na pazurkach + fajne sandały :)))
mam żółty, pomarańczowy i ze dwa różowe :))))
Ewu, jesteś wyjątkiem ;))
OdpowiedzUsuńKleopatre, :)
PureMorning, ciekawy na pewno, ale czy ładny? ja jestem na nie...
Milly, szalona kobieto :D ja jestem bardziej zachowawcza w takim razie ;))
Piękny kolor!
OdpowiedzUsuńEma, :)
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem ciekawie!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba ten kolor... i z przykrością muszę stwierdzić, że chyba się zakochałam w lakierach ChG... skubane świetnie trzymają się na moich słabych pazurkach :)
OdpowiedzUsuńfajny kolor kurcze wypadałoby wypróbować jakiś lakier ChG;)
OdpowiedzUsuń