piątek, 23 marca 2012

Róż i już! ;))

Witam Was wiosennie! :))) Nie mogłam się doczekać tej pory roku. Wracam do Was po małych wagarach i ogłaszam otwarcie sezonu na blogowe fotografowanie na zewnątrz ;)) Korzystając z pięknej pogody uwieczniłam na zdjęciach lakier do paznokci, który chodził mi po głowie od dobrych kilku miesięcy: China Glaze - Hyper Haute.


Należy on do limitowanej kolekcji Tronica z 2011 roku. Zakochałam się w nim po lekturze TEJ notki autorstwa Mimi. Szukałam, polowałam... aż w końcu po roku ustrzeliłam go na eBay'u :)) i nie tylko jego, bo nie był to jedyny egzemplarz limitowanki ChG, który przypadł mi do gustu. Ale o tym innym razem ;)

Nie jest tajemnicą, że uwielbiam różowe lakiery do paznokci. Stanowią lwią część mojego zbioru. Hyper Haute to swoista wisienka na torcie :)) Nie dość, że jest nasyconym, intensywnym różem (w cieniu bardziej fuksjowym niż na zdjęciach), to jeszcze iskrzy i mieni się na wszystkie pokrewne odcienie dając efekt subtelnego, acz łatwo dostrzegalnego holo. Spójrzcie :)



Niestety nie zdołałam uchwycić na zdjęciach pełni możliwości tego lakieru. Na ostatnim mniej więcej widać co potrafi :) Mam wrażenie, że zawarte w Hyper Haute iskierki są jeszcze drobniejsze, niż w standardowych lakierach holograficznych. Dzięki temu efekt jest bardziej płynny, rozproszony, dający efekt migoczącej tafli zamiast efektu tęczy (na żywo intensywniejszy niż na fotkach!). Nieustannie się zachwycam :)

Oprócz tego, że Hyper Haute świetnie wygląda, to jeszcze rewelacyjnie się sprawuje. Jest łatwy w aplikacji (jak wszystkie lakiery ChG), nasycony (już jedna warstwa daje pełne krycie, druga tylko pogłębia efekt - na zdjęciach widzicie właśnie dwie warstwy i top coat), trwały (trzyma się bez zarzutu ok. 4 dni) i łatwo się zmywa. Czego chcieć więcej? :) Ten egzemplarz tylko potwierdza rzecz już przeze mnie stwierdzoną - moje paznokcie kochają China Glaze :)

Jestem pewna, że zużyję Hyper Haute do dna. W tym roku również stawiam na róż ;))

76 komentarzy:

  1. Pięknie wygląda na paznokciach :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że świetnie skomponuje się zarówno z bladą, jak i z opaloną skórą dłoni :)

      Usuń
  2. Hmmm... Mi się nie zbyt ten róż podoba ;p Ale zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać w kwestii lakierów mamy różny gust ;)

      Usuń
    2. Mi sie te drobinki nie podobaja,ale sam kolorek jest naprawde cudowny :)

      Usuń
  3. w świetle bardzo ładny i oryginalny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie jestem w stanie pokazać Wam rzeczywistego efektu :)

      Usuń
  4. Zakochałam się w tym kolorze, drobinkach, ach! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jesteś fanką migoczących lakierów? :))

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Nef :* Przypomnij mi, które kolory Ty dorwałaś? :)

      Usuń
  6. Holosie ChG są super, ja mam trzy i chciałabym więcej,ale dzielnie się trzymam i już dwa tygodnie jestem czysta, 0 zakupów lakierowych (muszę się pochwalić ! ;)) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazywałaś je na blogu? Biegnę obczaić! Jeśli nie pokazywałaś, to napraw proszę ten błąd ;)
      Gratuluję trwania na odwyku :) Też robię sobie takie "detoksy", czerpiąc przyjemność z noszenia posiadanych już kolorów - wiele z nich odkrywam na nowo ;)

      Usuń
  7. Cudnie wygląda. W dodatku piękne zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam wszystko co migocze,śliczne lakier i pieknie zadbane dłonie,paznokcie i skórki;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest idealny! To co lubię najbardziej: róż+ drobinki. Muszę go mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękniś :) Nie dziwię się, że myśl o nim cię nie opuszczała :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało brakowało, a śniłby mi się po nocach ;)

      Usuń
  11. Ale śliczny *_*
    Zazwyczaj nie lubię różowych lakierów, ale ten jest wyjątkowy! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cudny kolor :D szkoda, że ChG nie chce ze mną współpracować :(

    świetny pomysł na zdjęcia w plenerze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renia, to faktycznie strata... Na szczęście masz swoje Essie ;)

      Dzięki :*

      Usuń
    2. tak moje kochane Essie :D ostatnio niebezpiecznie czuję braki w mojej kolekcji ;)

      Usuń
  13. Boski kolorek ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam taki kolorek na pazurkach <3

    http://dont--stop--believin.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mógł być bardziej "Twój", śliczny :)
    A jakie Ty masz super zadbane paznokcie! Chyba Ci w ogóle skórki nie rosną?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rosną, rosną, ale powoli :) bo od lat stosuję manicure biologiczny - odsuwam skórki zamiast je wycinać. No i poprawiam przed każdym malowaniem ;)

      Usuń
  16. Boski! Różowy i świecący! Jaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudny jest:). Na którego bloga nie wejdę - tam holograficzny lakier. Pogoda się ładna zrobiła i mamy sezon na holo:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja swój sezon na holo zaczęłam już kilka miesięcy temu :D uwielbiam takie wykończenie.

      Usuń
  18. Ty mi lepiej pokaż ten drugi kolor :D:D Na paznokciach ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Specjalnie na Twoje życzenie wrzucę do w ciągu kilku najbliższych dni :))

      Usuń
    2. No mam nadzieję ;)

      Usuń
  19. Hyper Super Mega ładny :D

    OdpowiedzUsuń
  20. fantastyczny efekt! nie widzialam jeszcze rozowego lakieru w takim wydaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja widziałam podobne, ale jednak bardziej "gruboziarniste". Btw trzeba być nieźle szurniętym na punkcie lakierów żeby zwracać na to uwagę... Ale dobrze mi z tym ;)))

      Usuń
  21. No i masz ci los, niebieskie niebo odwróciło moją uwagę od roziskrzonego różu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo tracisz, ale i tak Cię rozumiem, sama się dzisiaj gapiłam jakbym conajmniej objawienia doznała ;))

      Usuń
  22. Fajny ten holo, fajny. (Widząc tytuł posta musiałam koniecznie coś dodać ; ))

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny!!! Nie mam żadnego lakieru ChG. Muszę się tym zająć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórym lakiery tej marki w ogóle nie podchodzą, ale ja bardzo je lubię :) Może u Ciebie też się sprawdzą :)

      Usuń
  24. Odpowiedzi
    1. A no jest, a na żywo piękniejszy! Nie mogę oderwać oczu od tej iskrzącej tafli.

      Usuń
  25. O nieee, właśnie teraz kiedy zaczęłam chorować na holo lakiery i inne drobinkowce, to Wy- bloggerki kusicielki robicie zmasowany atak i wrzucacie takie cuda. God damn it ! :) Przestanę Was lubić :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Mi się marzą OPIki z DS series ;) Ale ten też piękny, ja dziś pomalowałam paznokcie OPI Party in my Cabana :) Piękny ciemniejszy klasyczny róż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak! OPI Designer Series to kolejne lakiery, które nie dają mi spokoju... Jak znam życie, to prędzej czy później jakiś wpadnie w moje ręce ;))

      Usuń
  27. Kolor robi wrażenie :]

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie mój odcień różu, ale u Ciebie mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ja lubię każdy odcień różu. No, może poza majtkowym :P

      Usuń
  29. Sliczny!
    Mój ulubiony kolor, tutaj w wersji brokatowej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chcesz zobaczyć nasycony róż w prawdziwej wersji brokatowej, to kliknij w etykietę Paznokcie i zjedź kilka postów niżej ;)

      Usuń
  30. piękny! p.s. przy okazji zapraszam na konkurs Orly Cool Romance :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...