Dziewczyny, dziękuję za tak liczny odzew pod wczorajszym postem (KLIK)! Wiedziałam, że mogę na Was liczyć :)) W komentarzach wymieniłyście wiele podkładów, wskazałyście ich wady i zalety. Przy okazji doradziłyście też sobie nawzajem :) Dzięki Wam wiedziałam na czym warto zawiesić oko podczas wizyty w drogerii. Ostatecznie mój wybór padł na dwa podkłady: MaxFactor Facefinity oraz Bourjois Healthy Mix, czyli klasyczną wersję tak lubianego przeze mnie Healthy Mix Serum.
Obie buteleczki kupiłam podczas wizyty na otwarciu drogerii Hebe w krakowskiej Bonarce. Nie myślcie sobie, że wyszłam stamtąd z samymi podkładami :DDD Asortyment bardzo przypadł mi do gustu. Chcecie zobaczyć na co jeszcze się skusiłam? ;)
A przy okazji...
Bądźcie czujne.
Idzie nowe! :)
Maxfacor byłby idealny gdyby nie to, że najjaśniejszy kolor jest dla mnie za ciemny. Świetnie się trzymał na twarzy, ładnie krył. Ach :(
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu kilku pierwszych słów nabrałam powietrza, już myślałam że napiszesz coś co mnie zrazi do tego nabytku ;)) Ufff. Ja też jestem dość blada, ale nie całkiem bladolica, więc odcień powinien mi pasować. Życzę Ci szybkiego odnalezienia jasnego ideału :)
UsuńJak zdenkuję to co mam to te podkłady napewno wezmę pod uwagę. A w Nowym Saczu otwarcie Hebe jutro :) i całej Galerii Trzy korony.
OdpowiedzUsuńSzykuje się zakupowe szaleństwo, hm? ;)
UsuńNo właśnie nie :( ale w sumie to już szalałam kurtka, kozaki 2 pary ;) i parę drobiazgów już mam w szafie. szukam jeszcze fajnego płaszcza więc na pewno zahaczę o Trzy Korony ale nie w dniu otwarcia. Na jutro mam inne plany. Mam nadzieje, że podkłady się sprawdzą :) A z innej beczki... doczekamy się zdjęć ślubnych ?;)
Usuń2 pary kozaków? No ładnie :) Myślę, że nieobecność w galerii w dniu jej otwarcia to żadna strata, na pewno będą dzikie tłumy.
UsuńA co do zdjęć ślubnych... Echhh, no doczekacie się, jak tylko sama się ich doczekam ;)))
hah kupiłam dwie pary z możliwością zwrotu... i tak zostały :) ja też tłumów nie lubię chociaż żal tych wszystkich rabacików i promocji z okazji otwarcia.
UsuńTo życzę cierpliwości w czekaniu na zdjęcia. ja na swoje czekałam krótko ale sesje robiłam miesiąc po ślubie ;)
Ja robiłam 10 dni po :DDD Wiem, że zdjęcia są już gotowe, dostałam nawet sporo miniatur do wglądu. Fotografowi zostało wykleić album dla mnie i wysłać wszystko kurierem, także lada dzień powinnam mieć zdjęcia w pełnym wymiarze u siebie :)
UsuńOczywiście ze chcemy zwłaszcza ze ja również odwiedziłam wczoraj Hebe w Bonarce :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy któryś zakup nam się powtórzył ;)
UsuńMam oba i oba bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze wróży! :)
UsuńHM jest super, a tego Max Factora nie używałam, więc czekam na recenzję :) I chętnie zobaczę co jeszcze kupiłaś!
OdpowiedzUsuńJutro obfocę zdobycze ;))
Usuńja mam już trzecią buteleczkę max'a i uważam, że to dobry podkład...a po kilku pierwszych użyciach byłam do niego średnio przekonana... trzeba sobie wypracować metodę nakładania jeśli chcemy uzyskać mocniejsze krycie... ale trzyma się naprawdę przyzwoicie i jest moim zdaniem dużo lepszy od clinique pore refining solutions, które nie mogę nawet zużyć do dna... czy też od lancome hydra coś tam, który zużyłam i postaram się o nim szybko zapomnieć:)
OdpowiedzUsuńtakżę...
miłego używania:)
Oby takie było! :) Czym nakładasz Facefinity?
UsuńW mojej kochanej Bydgoszczy też otwierają Hebe. Niestety kosztem pomniejszenia empiku, ale i tak się cieszę. Ciekawe co jeszcze kupiłaś.
OdpowiedzUsuńJakby co, to zawsze zostaje Empik online ;)
UsuńPewnie, że chcemy!
OdpowiedzUsuńHM - świetny wybór, drugiego podkładu nie miałam :)
Nena, lada dzień zaprezentuję wszystkie łupy ;)
UsuńBourjois mnie kusi w tej podstawowej wersji właśnie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak wypadnie w relacji do wersji Serum :)
UsuńU mnie jakoś pół roku temu otworzyli Hebe. Nie powiem, bardzo mnie ten fakt cieszy :) Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńMasz już swoje ulubione produkty z tej drogerii? :)
UsuńO czyli jednak B i MF :) No to jestem ciekawa Twojej opinii, bo MF mam, ale mnie zawiódł.
OdpowiedzUsuńNie strasz! :P
UsuńKoniecznie pokaż i resztę zakupów :) Healthy Mix Serum bardzo lubię, to jeden z moich ulubionych podkładów :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy będę do niego wracała z podkulonym ogonem ;)
UsuńJestem ciekawa tego Helathy Mix :)))
OdpowiedzUsuńJa też :DDD
Usuńchce wlasnie kupic sobie Helathy mix- ciekawe jak mi sie sprawdzi:))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Bardzo lubiłam ten podkład z Max Factora, chyba znów do niego wrócę :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście bardzo lubię MaxFactora Facefinity, a Bourjois jest za lekkie, albo po prostu mam tą drugą wersję, lżejszą :) Bardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńChyba też przygarnę wreszcie podkład z Bourjois ;)
OdpowiedzUsuńi jak się sprawdza MaxFactor? Potrzebuję czegoś z fajnym kryciem :)
OdpowiedzUsuń