Co tu dużo mówić, mąż się spisuje :) Miesiąc po naszym ślubie uznał, że powinnam dostać od niego koralik Pandory upamiętniający ten wielki dzień. No racja, okazja do wzbogacenia bransolety w końcu nie byle jaka! Że też sama na to nie wpadłam :)) Mąż rzecz jasna nie musiał powtarzać swojej propozycji ;) Nowy koralik już lśni na moim nadgarstku :)
(źródło)
Serduszka, bo cóżby innego, skoro okoliczność taka miłosna :DDD
Ażurowy wzór bardzo pasuje do moich pozostałych koralików i klipsów. Ekhm, to znaczy do mojego jednego koralika i klipsów ;))
Na oku mam już kolejny element - Morska Bryza spasuje jak ulał :)
(źródło)
Wkrótce sobie kupię! Może dla odmiany tak o, bez okazji ;)
Fajny Pan Mąż :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam :D
UsuńNo mąż pierwsza klasa ;)
OdpowiedzUsuńJa z narzeczonym w kwestii małżeńskiej jesteśmy na etapie wybierania sali i nie możemy się zdecydować. Z resztą pisałam dzisiaj na blogu o salach, które bierzemy pod uwagę :)
Ooo, w takim razie gratuluję! Fajny czas przed Tobą :) Zaraz do Ciebie zajrzę, może uda mi się coś doradzić :)
UsuńŚliczny ten serduszkowy ażurek :)
OdpowiedzUsuńOd razu wpadł mi w oko :)
UsuńMąż pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńmuszę mojemu świeżo upieczonemu coś podpowiedzieć :)
Koniecznie! :D
UsuńMaz czyta bloga? Bo jak tak, moze zrob taka niewinna zakladke "wish lista":p
OdpowiedzUsuńPodobno podczytuje :P Ale luzik, przedstawiam mu swoją wishlistę na żywo i regularnie ;)))
UsuńZ takiej okazji to powinny być minimum dwa koraliki :D ;))
OdpowiedzUsuńFajnie, że wróciłaś Violl! Tęskniłam za Twoimi postami :)
Myślisz? :D To może kupię sobie tę Morską Bryzę tak od siebie, też z okazji ślubu? ;)
UsuńMiło mi :* też tęskniłam :)
Kup, kup :) Z okazji ślubu musi być para koralików ;))
Usuńpiękny :) i fajny Mąż
OdpowiedzUsuńBransoletka jest cudowna ;)))
OdpowiedzUsuńNie szaleję za modułowymi bransoletkami, ale koralik ładny, lubię motyw serduszek:)
OdpowiedzUsuń